Finał poszukiwań zaginionej 33-letniej kobiety z Międzyrzecza Górnego przyniósł tragiczne wieści. Policjanci bielskiego garnizonu, zaangażowani w intensywne działania, znaleźli niestety zwłoki zaginionej. W akcję poszukiwawczą włączono wiele służb, w tym jednostki policji oraz straży pożarnej, co świadczy o ogromnym zaangażowaniu w tę dramatyczną sytuację. Władze policyjne proszą o usunięcie wszelkich materiałów związanych z poszukiwaniami z prywatnych zasobów.
Poszukiwania rozpoczęły się w zeszły piątek i trwały przez kilka dni, angażując zaawansowane technologie, takie jak drony z kamerami termowizyjnymi, które umożliwiały działania także po zmroku. W akcji brało udział około 150 funkcjonariuszy, w tym policjanci z psami tropiącymi oraz z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Bielsku-Białej. Do działań przyłączyło się także 10 zastępów Straży Pożarnej oraz ochotnicy ze spokojnych okolicznych miejscowości.
W opublikowanym rysopisie zaginionej kobiety podano, że miała 33 lata, wzrost około 176 cm, szczupłą sylwetkę oraz blond włosy. W dniu zaginięcia była ubrana w niebieskie dżinsy oraz różową bluzę z kapturem. Po zakończeniu poszukiwań policjanci podziękowali wszystkim, którzy uczestniczyli w szeroko zakrojonej akcji, a jednocześnie zwrócili się z prośbą o usunięcie publikowanych w mediach społecznościowych zdjęć oraz danych zaginionej.
Źródło: Policja Bielsko-Biała
Oceń: Zakończenie poszukiwań zaginionej kobiety z Międzyrzecza Górnego
Zobacz Także